Agata
Manosa

Babor i Spa w Komborni – wspomnienia i recenzja!

2011-06-24 - Agata Herbut

BABOR_fav

Moja bliższa znajomość z marka Babor rozpoczęła się kilkanaście miesięcy temu, gdy z wielkim brzuchem wypełnionym Jagódką przemierzyłam setki kilometrów, aby zobaczyć się z moją siostrą – na codzień żyjącą na obczyźnie. Dotarłam w okolice Krosna – do Komborni i pierwszego w moim życiu obiektu spa! Nie będę zagłębiać się w jakim siódmym niebie byłam przez dwa dni tam spędzone – zobaczcie zdjęcia ! Miałam niezwykłą przyjemność być potraktowaną niemalże jak królowa przez panią kosmetyczkę, która pracowała właśnie na kosmetykach Babor – cudowny masaż twarzy, zabieg oczyszczający na twarz i torebka z próbkami i katalogiem. Wtedy chyba pierwszy raz w życiu tak intensywnie czułam, że moja skóra naprawdę oddycha, dosłownie jakby ktoś nałożył nową, dotlenioną i gładką cerę, a starej gdzieś się pozbył. Jeśli kiedykolwiek będziecie przejazdem albo planujecie odpocząć od wszystkiego – Kombornię polecam! Ja tam jeszcze wrócę!:)

DSC_0136

Wracając do recenzji – Babor to niemiecka firma powstała z pasji w 1956 roku, od ponad 50 lat tworzą kosmetyki najwyższej jakości w oparciu o dobra natury, marka o międzynarodowym zasięgu oraz jak możemy przeczytać na stronie internetowej – wywodząca się z rodzinnych tradycji. W swoich produktach starają się używać możliwie najwięcej naturalnych ekstraktów i substancji, które pozyskują jeśli jest to tylko możliwe z zasobów odnawialnych. Babor nie testuje na zwierzętach ani surowców ani gotowych produktów kosmetycznych, nie zleca również takich testów. Produkty testowane są przez ochotników w renomowanych klinikach dermatologicznych pod kontrolą lekarzy specjalistów. Wszystkie te informacje przekonały mnie do wypróbowania kilku kosmetyków, najbardziej zaciekawiła mnie seria Baborganic, której receptura jest wolna od: syntetycznych barwników, syntetycznych substancji zapachowych, składników pochodzenia zwierzęcego, składników na bazie olejów mineralnych oraz nie zawiera parafiny, PEG (polietylenoglikol), składników poddawanych naświetlaniom, składników modyfikowanych genetycznie oraz parabenów. A co zawierają? Naturalne ekstrakty pozyskiwane z kontrolowanych biologicznie plantacji prowadzonych zgodnie z przepisami dotyczącymi ochrony zasobów naturalnych i gatunków roślin, emulgatory pochodzenia roślinnego, surowce opatrzone certyfikatem Ecocert, substancje zapachowe pochodzenia roślinnego (certyfikowane przez Ecocert).

Zarzucę Was kilkoma recenzjami – pielęgnacji i kolorówki – dzisiaj będzie to akurat lakier do paznokci w kolorze Nude.

babor-lakier

Jest bardzo kremowy, ale nie tworzy smug przy aplikacji – pędzelek bardzo dokładnie pokrywa paznokieć lakierem. Ja nałożyłam tylko jedną warstwę i wytrzymała trzy dni – wydaje mi się, że jak na tak szybki manicure to dobry wynik (bez top coatu) – tutaj możecie zobaczyć jak wygląda na nastepny dzień w wersji matowej. Odcień bardzo mi się podoba, jest bardzo bezpieczny – pasuje do wszystkiego i do każdej okazji – elegancki, spokojny i naturalny. Momentami spoglądając na swoje paznokcie aż nie wierzyłam, że taki płaski kolor zastąpił moje czerwienie i róże:) Jedynym problem jest dostępność – kosmetyki tej firmy możecie dostać jedynie w salonach kosmetycznych/spa lub szukając w internecie – w sklepach ich nie ma, co myślę, że jest na plus – produkując na masową skalę zapewne popsułaby się ich jakość.

babor-lakier2

babor-paznokiety