Agata
Manosa

Diorskin – perełka wśród podkładów.

2011-06-21 - Agata Herbut

diorskin3

Są dwa kosmetyki na, których nie można oszczędzać – krem do twarzy i podkład, oczywiście do wniosku takiego dochodzi się po skończeniu ćwierćwiecza lub później. Nie będę zdradzać kiedy ja doszłam:)

Znana nie tylko z wysublimowanych pokazów mody marka Dior wprowadza nai rynek ekskluzywne kosmetyki mineralne do makijażu.
Wszystkie kosmetyki są w 100% mineralne i, jak zapewnia producent, dzięki swej lekkiej formule dają efekt idealnie gładkiej, zdrowej i przede wszystkim dobrze nawilżonej cery. Do wyboru mamy 12 odcieni płynnego fluidu (wizaz.pl)

Po kilku pierwszych użyciach zupełnie mi nie pasował – powód? Oczywiście krycie – jako, że wydawało mi się iż dobrze wyglądam tylko w szpachli – ten średnio kryjący podkład nie dawał mi takiego poczucia. Po jakimś czasie wróciłam do niego i tak jak w wypadku Double Wear – jest teraz jednym z ulubionych. Mam odcień Cameo (22), który doskonale wtapia się w moją bladą cerę, nie utlenia się i trzyma na miejscu przez parę godzin.

diorskin2

Produkt jest bardzo wydajny i lekki, wystarczy naprawdę niewielka ilość, aby zaaplikować go na całą twarz. Ma wygodną, higieniczną pompkę i eleganckie opakowanie.

diorskin1

Myślę nawet, że jestem skłonna kupić go ponownie – na szczególne uznanie zasługuje fakt, że dopasowuje się do koloru skóry – z powodu upału i ciągłego spacerowania z małą, siłą rzeczy opaliłam się trochę, a Diorskin wygląda nadal idealnie.

Jakie są Wasze ulubione podkłady?