Dzisiaj chciałbym zrecenzować dla Was produkt, który jest dostępny na rynku już od kwietnia tego roku – podkład marki Clinique Redness Solution.
“Nowy Redness Solutions Makeup SPF 15 jednocześnie pielęgnuje skórę
i maskuje zaczerwienienia. Technologia priobiotyczna wzmacnia barierę
skórną, co wpływa na widoczną i odczuwalną poprawę kondycji cery.
Dodatkowo podkład zawiera filtr ochronny SPF 15 oraz antyoksykanty,
które chronią delikatną skórę przed działaniem szkodliwych czynników
środowiskowych.” (clinique.com.pl)
Cena produktu to ok. 130 zł za 30 ml. Biorąc pod uwagę jego wydajność i jakość – uważam ją za przystępną.
Parę informacji dodatkowych o podkładzie:
Clinique Redness Solutions Makeup SPF 15 z technologią probiotyczną jest płynnym podkładem o właściwościach kojących, którego zadaniem jest łagodzenie podrażnień maskowanie zaczerwienienia, a jednocześnie pielęgnacja skóry. Za takie działanie odpowiadają takie składniki jak: wyciąg z kory magnolii oraz ekstrakt z grzybów pomagają ukoić skórę, kofeina łagodzi podrażnienia, masło murumuru pozwala utrzymać prawidłową barierę hydrolipidową skóry, natomiast drobinki neutralizujące o żółto-zielonym zabarwieniu mają maskować zaczerwienienia, koić skórę, wyrównywać jej koloryt i redukować plamy. Technologia probiotyczna Clinique oparta jest na wyciągu z żywych kultur naturalnych bakterii pojawiających również się w żywności podczas procesu fermentacji. Dzięki tej technologii wzmocnieniu ma ulec bariera ochronna skóry. Kosmetyk zawiera również antyoksydanty, takie jak witamina E oraz mieszanka filtrów przeciwsłonecznych o szerokim spektrum działania, w których stosunek filtrów ochronnych UVB do UVA wynosi 3:1.