Marka Misslyn już od 60 lat jest znana na rynku niemieckim z wyjątkowej trwałości lakierów do paznokci oraz szerokiego asortymentu sztucznych rzęs i produktów do ich stylizacji. Pod koniec października tego roku marka wchodzi do polskich sklepów!

W 2010 roku marka Misslyn dołączyła do koncernu Artdeco i zaczęła wykorzystywać hasło: Your
Beauty, Your Colors, Your Style. W przeciągu ostatniego roku dla marki bardzo ważne stało się wyznaczanie nowych trendóww makijażu poprzez regularne rozszerzanie oferty (co 6 tygodni) o limitowane kolekcje sezonowe oraz nowe odcienie kosmetyków ze stałego asortymentu. Nie zapomniano jednak o korzeniach i w dalszym ciągu rozwijane są kategorie produktów, z których
zasłynęła marka – lakiery do paznokci oraz sztuczne rzęsy.

Kosmetyki Misslyn to nowoczesny, odważny design dedykowany głównie młodym, świadomym najnowszych trendów
konsumentkom,a także bardzo wysoka jakość produktów w połączeniu z niską ceną to doskonała alternatywa dla tanich
kosmetyków. Najmodniejsze kolory sezonu pojawiają się regularnie co 6 tygodni
w limitowanych kolekcjach makijażowych.


W ofercie znajdziemy np:

podkład, matujący puder w kompakcie (44,90 zł), lakiery do paznokci (19,99 zł), cienie do powiek (ok. 30 zł za czwórki), konturówki do ust i oczu oraz eyelinery (12,99 – 24,99 zł), pomadki i błyszczyki (ok. 30 zł), róże do policzków (36,99 zł) oraz akcesoria. Pełną gamę produktów możecie zobaczyć na niemieckiej stronie Misslyn .
Dostępne wyłącznie w perfumeriach prywatnych na terenie całej Polski, nie będzie można ich zdobyć w żadnej sieciowej perfumerii – (Sephora, Douglas, Marrionaud) przynajmniej przez jakiś czas.

Używałyście kiedyś kosmetyków tej marki? Ja przyznam szczerze, że jeszcze o nich nie słyszałam i nie miałam okazji ich używać.