Agata
Manosa

OPI, Jade is The New Black.

2011-12-27 - Agata Herbut

Po raz kolejny dochodzę do wniosku, że kupowanie lakierów OPI (lub wygrywanie ich w konkursie – ten egzemplarz wygrałam u Marti z bloga Beauty and Mac – Marta raz jeszcze dziękuję!:) ) jest w pełni usprawiedliwione i nie powinnam sobie z tego powodu czynić żadnych wyrzutów. Jade is The New Black to najpiękniejsza zieleń jaką widziałam! Odcień jest cudowny, jedyny w swoim rodzaju o żelkowym wykończeniu. Aplikacja jest bardzo przyjemna – szeroki pędzelek umożliwia precyzyjne rozprowadzenie lakieru, do pełnego krycia potrzebujemy dwóch warstw. Muszę przyznać, że wszelkie niebieskości i zielenie omijałam do tej pory szerokim łukiem, ale w tej chwili zdecydowanie są to jedne z moich ulubionych odcieni.



Tak prezentuje się na paznokciach przy dwóch warstwach:



Cenowo oczywiście lakiery marki OPI są dużo droższe niż przeciętne drogeryjne marki, ale uwierzcie mi, że warto zainwestować! Możecie poszukać ich także na ebay-u, gdyż zapłacicie za nie o wiele mniej niż w Polsce nawet z przesyłką ze Stanów!