Agata
Manosa

Pakuję się… i się chyba nie spakuję!

2012-03-27 - Agata Herbut

Nigdy nie pokazywałam Wam swojej toaletki oraz sposobu w jaki przechowuję moje kosmetyki bo…nie miałam się czym pochwalić. Nie mam ani toaletki, ani szafki, nawet półki! Ciągle się przenosimy więc moje kosmetyki jedyne, co mają to pudła 🙁 I dzisiaj znowu zaczęłam się pakować!
Okazało się, że mam wszystkiego więcej niż myślałam i nie potrafię tego upchnąć ani posegregować. Mimo posiadania dwóch walizeczek – w tym jednej naprawdę wypasionej (prezent urodzinowy od sióśtr i mamy ♥) nadal mam problem z ułożeniem i umiejscowieniem. Obiecuję sobie, że w następnym mieszkaniu będę miała szafkę i półkę, a może nawet dwie! Zdjęcia, które Wam pokażę to już uporządkowane w miarę kosmetyki…




Twarz: róże, podkłady, bronzery, rozświetlacze, korektory itp:




Oczy: cienie, tusze, eyelinery, bazy, rzęsy i inne (na zdjęciu zauważyłam nawet w długopis!)



I po kolei:


1/ paletki


2/ mini produkty


3/ lakiery do paznokci


4/ zapas… tajemne pudło na czarną godzinę


5/ perfumy








Jak to ogarnąć? O, jeszcze podręczna kosmetyczka. Patrzę na to wszystko i nie wierzę w to, co widzę. Odwyk. Potrzebny od zaraz?