Przyznaję się – jeszcze nigdy nie miałam nic na właśność z marki L’occitane, w pobliżu nie było ich salonu więc dostęp miałam ograniczony. Odkąd jestem we Wrocławiu są całkiem blisko mnie (tak jak i Sephora…), a robiąc zakupy w sklepie z bielizną otrzymałam kupon dzięki któremu mogłam właśnie w L’occitane odebrać kilka próbek. W moje ręce trafił krem do rąk z masłem shea oraz sample kremów do twarzy.
Znacie się bliżej z marką L’occitane? A może jest jakiś ich kosmetyk, który szczególnie polecacie? Koniecznie dajcie znać!