Agata
Manosa

Let’s be Addict by Dior – relacja z eventu.

2013-08-07 - Agata Herbut



Dior Let’s Be Addict to wyjątkowe wydarzenie organizowane przez markę Dior i sieć perfumerii Douglas, podczas którego specjaliści marki Dior prezentują najnowsze letnie trendy makijażowe.

Od zawsze, główną ambicją Christiana Diora było dążenie do tego, aby kobiety czuły się piękniejsze i szczęśliwsze. Każdy zapach i każda sukienka, każdy kolor oraz każdy kwiat były odpowiednio dobrane przez samego projektanta, aby wzmocnić charakter i nadać uroku powstającej kreacji: krawieckiej bądź zapachowej.







Makijaż Dior Addict to twórcze szaleństwo, elektryzująca feeria barw, a zarazem deklaracja miłości do mody, dzięki wydarzeniu każda z nas może wypróbować na sobie jeden z czterech looków, zostanie on wykonany przez profesjonalistów, wizażystów marki Dior:

„Spring Ball”: delikatny i stonowany odcień nude. Nawiązujący do blasku wieczorowych sukni uwielbianych przez Christiana Diora.


„Princess”: róż w stylu pop, radosny i energetyczny. Zuchwała elegancja księżniczek ubieranych przez projektanta.


„Délice”: intensywny odcień koralowy rozbudzający fantazję niczym zmysłowy zapach.


„Diablotine”: nasycony kolorem, w odważnej uwodzicielskiej czerwieni Trafalgar prosto z pokazu Dior.



Mój makijaż to miks wszystkich czterech – bardzo nasycony, chabrowy cień do powiek z letniej kolekcji to punkt kulminacyjny. Mocno wytuszowane rzęsy, na ustach odważny róż. Cera została zmatowiona i delikatnie rozświetlona na wyżynach kości policzkowych. Muszę przyznać, że makijaż, który stworzył Krzysiek (pozdrowienia!) bardzo mi się podobał i czułam się w nim świetnie i wyjątkowo kobieco. Nie muszę dodawać, że spędzenie niemal godziny w miejscu, gdzie ktoś zajmuje się Twoją twarzą i sprawia, że wyglądasz piękniej jest niesamowitym relaksem?





Jeszcze zdążycie się zapisać! Wystarczy zadzwonić do jednej z perfumerii Douglas i wybrać termin:


Olsztyn Alfa 7–10.08

Kielce Echo 22–25.08

Poznań Malta 28–31.08

Warszawa Arkadia 5–8.09




zdjęcia: Limonca (www).