Sześćdziesiąt tygodni za mną! Posty z my week są właśnie tymi, które sprawiają, że widzę jak szybko mija czas. Do końca roku mam plan, aby część ze zdjęć wydrukować i mieć je blisko siebie – nie pamiętam kiedy ostatnio odbierałam od fotografa prawdziwe zdjęcia. A jak jest u Was? Macie albumy ze zdjęciami? Wywołujecie zdjęcia? Zaglądacie czasami do nich? W domu moich rodziców mamy mnóstwo zdjęć i przyznam szczerze, że uwielbiam do nich wracać i zazwyczaj robimy to z mamą w Święta Bożego Narodzenia podczas zjazdu wszystkich sióstr.
1. Sezon rozpoczęty, wczoraj w nocy upiekłam pierwsze dyniowe ciasto!
2. Na paznokciach czerwień.
3. Konferencja Organique.
4. Dior, 999.
5. Pesto – z najcenniejszymi pomidorkami suszonymi prosto od Mamy.
6. Czary, mary.
7. Rasta zdrowie.
8. Ludziki.
9. Psychofanka Na Lato.
10. Pracuś