Agata
Manosa

Elseve Fibralogy – aktywator gęstości włosów.

2014-02-20 - Agata Herbut

Elseve jest chyba pierwszą marką, która wypuściła na rynek produkt wydający się być bardzo profesjonalnym i unikatowym – mowa o aktywatorze gęstości włosów z serii Fibralogy, a dostępnym w zwykłych drogeriach. O ile z szamponu oraz odżywki byłam średnio zadowolona tak aktywator przypadł mi do gustu i chętnie go używam – w duecie z inną maską do włosów. Czym jest aktywator? Na podstawie zaawansowanych badań nad włóknem włosa Laboratoria opracowały swoją pierwszą gamę Pogrubiającą Strukturę Włókna Włosa – Elseve Fibralogy Ekspansja Gęstości – specjalnie dla włosów pozbawionych gęstości. Innowacyjna gama wprowadza prawdziwą rewolucję na rynku. Teraz pielęgnacja włosów, dzięki zawartości wyjątkowej molekuły „Filloxane”, która wnika we włosy i rozprzestrzenia się wewnątrz włókien stanie się przyjemnością, a rezultaty będą spektakularne: natychmiastowy i wyczuwalny efekt grubszych włosów, zachwycające gęstość oraz długotrwały efekt dodanej struktury. Efekt ekspansji gęstości kumuluje się przy kolejnych zastosowaniach. To tyle z teorii, jak sprawdza się w praktyce?





Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że produkt jest przeznaczony do mieszania z odżywką/maską do włosów w proporcjach jeden do jednego, można to bez problemu wykonać na dłoni – całość należy zmyć (w zależności od tego jakiej maski używasz – ja od jakiegoś czasu traktuję włosy maską Organique i trzymam ją około 15 minut na włosach). Przezroczysty, dość rzadki płyn o przyjemnym zapachu – ma za zadanie zwiększyć gęstość włosów i moim zdaniem zintensyfikować działanie odżywki/maski – w tym wypadku właśnie sprawdza się u mnie świetnie. Porównywałam działanie maski z aktywatorem oraz bez i różnica jest zauważalna! Za chwilę opowiem Wam o działaniu, ale muszę wspomnieć o jednym minusie – otóż pojemność – aktywator ma jedynie 30 ml, co biorąc pod uwagę zalecenie producenta – proporcja 1:1 z maską/odżywką powoduje, że specyfik dość szybko się kończy (kosztuje ok. 20 zł) – postuluję więc o stworzenie opakowania również 100 ml dla tych u których preparat się sprawdził! Jeśli chodzi o efekt, który mogę zaobserwować – włosy stają się miękkie, nawilżone, błyszczące. Rozczesują się bez żadnego problemu (a są dość długie!), nie plączą się i nie puszą. Ogólnie nie suszę włosów suszarką tylko pozwalam ich schnąć w swoim tempie – dzięki dawce odżywki i aktywatora wyglądają zdrowo i dobrze. Jestem zadowolona z działania i chętnie zaopatrzę się w drugie opakowanie (pierwsze opakowanie właśnie mi się skończyło).
O moich wrażeniach na temat szamponu i odżywki możecie przeczytać tutaj.






Aktywator dostałam od marki Elseve.