Jak to możliwe, że jednego dnia wychodzę w bluzce z długim rękawem by za dwa kolejne wyciągać z szafy płaszcz? Wolałabym cieszyć się ciepłą jesienią niż brudną, mokrą i nieprzyjemną. Brrrr.
Sezon na ciepłe herbatki, świeczuszki oraz gazetki myślę, że i u Ciebie rozpoczęty – dla mnie w ostatnim tygodniu a i owszem tylko zamiast tych wszystkich przyjemności – ja siedziałam w ciszy. Naprawdę czasami tego potrzebuję.
Co słychać u Ciebie?
1. Taką jesień kocham.
2. Taką także.
3. Popielne rośliny.
4. Warszawa.
5. Tydzień bez jedzenia tygodniem straconym.
6. Zieloność.
7. Matka tu.
8. A dziecko tam.