Agata
Manosa

Beauty Monday: Strefa Erogenna.

2015-12-07 - Agata Herbut

Zawsze ciągnęło mnie w stronę mokrych makijaży, uwielbiam oglądać zdjęcia z takich sesji i na moje nieszczęście jeszcze nie ma produktu o takiej strukturze, który wytrzymałby na powiece kilka godzin. Jakiś czas temu pokazywałam Wam bezbarwną opcję glossy (Beauty Monday: Dewy Look), a dzisiaj coś w kolorze. Tydzień temu MAC obdarował mnie Studio Eye Gloss w odcieniu Erogenous Zone, chwilę później musiał wylądować na mojej powiece.




Musisz wiedzieć, że Eye Gloss w nienaruszonym stanie jest w stanie wytrzymać na powiece około godziny, póżniej kolor się zmienia i pigment zaczyna zbierać się w załamaniach, ale tak naprawdę to również wygląda fajnie – trochę niedbale, jakby niedokończenie, ale ma swój urok – lekko zbuntowany. Tylko ja za cholerę na zbuntowaną nie wyglądam na tych zdjęciach, zdecydowanie za mało mroku!




Muszę jeszcze wspomnieć o ustach – ma na nich Błyszczyk do ust Lip Glow od Catrice – Jego transparentna formuła zamienia się w delikatnie różową lub w kolorze fuksji po aplikacji. Kolor zależny jest od PH ust i pozwała uzyskać absolutnie indywidualny look – u mnie jest dość różowy. Bardzo podoba mi się efekt, podobny produkt w swojej ofercie ma Dior i możesz przeczytać o nim tutaj: Lip Glow Color Awakening Gloss, Dior.




Mam na sobie:


Twarz: podkład Smashbox Studio Skin, 1.1, róż Chanel, Innocence.

Oczy:
MAC, Studio Eye Gloss Erogenous Zone, tusz do rzęs MAC, Upward Lash Mascara in Black.



Usta: Catrice, Błyszczyk do ust Lip Glow



Wszystkie odsłony Beauty Monday możesz zobaczyć tutaj: Beauty Monday.