Agata
Manosa

Podkład Shiseido Synchro Skin Lasting Liquid.

2016-04-20 - Agata Herbut



Ponieważ wykorzystałam już 3/4 flakonika podkładu Synchro Skin, niedawnej nowości Shiseido – pora na kilka słów na jego temat.
Wiesz, że jestem podkładowym freakiem i generalnie do tego elementu makijażu przywiązuję największą wagę, to dzięki niemu
właśnie cały makijaż wygląda dobrze i tworzy spójną całość. W czasach w których możemy wybierać pomiędzy stopniem krycia,
konsystencją, zapachem, wydajnością, ceną, odcieniami – wybór tego najlepszego jest naprawdę trudny.

Przez producenta określany mianem inteligentny podkładu typu fluid, który idealnie dopasowuje się do skóry. Ponadto zapewnia
efekt perfekcyjnej cery przez cały dzień, a zawarte w nim składniki pielęgnacyjne oraz filtr SPF 20 zapewniają dodatkową
ochronę przed zagrożeniami. Pierwsze trzy zalety: bardzo lekki, ma dobre krycie i dopasowuje się do skóry. Pozostałe równie
ważne, które zauważyłam to idealnie matowo – satynowe wykończenie (na mojej skórze wygląda naprawdę dobrze), wydajność
i efekt końcowy, który bardzo mi odpowiada.

Żeby nie było za słodko – znalazłam dwa minusy, plastikowa zatyczka, której nigdy nie potrafię domknąć przez co ją połamałam
(w tej kwestii minus chyba powinien być raczek skierowany w moją stronę albo w stronę moich zbyt silnych rąk!) i lekkie
podkreślanie suchych skórek – jednak w tym wypadku również sama musisz sprawdzić to namacalnie ponieważ skórka skórce nierówna,
u mnie ten problem wchodzi w grę tylko przed okresem więc nie zwracam na to aż tak wielkiej uwagi, natomiast jeśli masz
problematyczną cerę myślę, że warto postarać się o próbkę i sprawdzić czy
Synchro Skin będzie dla Ciebie odpowiedni. Kolor, który posiadam i który jest widoczny na poniższych swatchach to najjaśniejszy
z palety –
Neutral 1. Nie ciemnieje i nie tworzy plam, ładnie stapia się ze skórą.

Poniżej to, co najważniejsze czyli podkład na skórze – na pierwszym zdjęciu jestem totalnie saute i to w najgorszym czasie
dla mojego organizmu, po prawej stronie ma na sobie Synchro Skin oraz błyszczyk na ustach. Myślę, że zdjęcia są tu najlepszym
świadectwem, że podkład jest naprawdę ciekawą propozycją i że warto zwrócić na niego uwagę. Co do jakości produktu nie
mam żadnych zastrzeżeń, dodam jeszcze, że nie wysusza mojej skóry i pozostawia ją w dobrej kondycji.

Dostępnych jest dziewięć odcieni, 30 ml w cenie 195 zł. Produkt opisywany w recenzji został przekazany przez Shiseido. Macie
swoje doświadczenia z Synchro Skin? Zostawcie opinie w komentarzach!