Agata
Manosa

Beauty Monday: Fireball!

2017-07-24 - Agata Herbut

Odcień eyelinera, który mam na powiekach jest niespotykany, bez wątpienia jedyny w swoim rodzaju. Nie napiszę, że jesteśmy nierozłączni, że często mam go na sobie bo tak nie jest. Fireball jest na specjalne okazje, uwielbiam jego przemianę z pomarańczy w metaliczny róż i brzoskwinię. Efekt jaki tworzy to błyszczący metalik, który jest nie do zdarcia.





Kolor, który zaproponowała marka Urban Decay nie potrzebuje towarzystwa – cudownie wygląda solo, a niemalże każda spotkana osoba nie może oderwać od niego wzroku. Reszta makijażu to rozświetlona skóra, odrobina nowego różu Dandelion Twinkle na policzkach oraz matowe usta w przepięknym, głęboko malinowym odcieniu.








Mam na sobie:



Twarz: Guerlain Lingerie de Peau Skin Fusion 01N Très Clair, Benefit Cosmetics Dandelion Twinkle.


Oczy: baza pod cienie do powiek Urban Decay, matowy jasny cień do powiek (u mnie z palety Kat von D do konturowania), Urban Decay, eyeliner w odcieniu Fireball, tusz do rzęs Too Faced Better than sex mascara, black, kredka do brwi Tom Ford Taupe, czarna kredka Estee Lauder na linii wodnej.


Usta:

pomadka w płynie Huda Beauty Trophy Wife.






Który element makijażu podoba Ci się najbardziej – oczy, usta, skóra?