Do wiosny zostało dokładnie czterdzieści jeden dni. Odliczam codziennie bo już naprawdę i szczerze nie mogę patrzeć na szarobure niebo i bagno na ulicach, w parkach. Nie mogę doczekać się zielonej trawy, kwitnących drzew, słonka na twarzy. Dostaję niemal drgawek na widok minusowej temperatury, a zimę mogę znieść tylko podczas ferii i sanek z dziećmi. I jeszcze na zdjęciach na Instagramie.
Na wiosnę mam mnóstwo planów. Chcę w końcu polecieć do Włoch, wstyd się przyznać, ale nigdy nie byłam. Chciałabym pojechać z Jagodą znowu na dziewczyńską wyprawę, tak jak rok temu – tylko we dwie. A jak z jedną córką to i z drugą też powinnam. Wiosna ma być dla mnie przygodą, mam marzenie, żeby podróżować. Wiem, że wystarczy zrobić to pierwszy raz, aby się odważyć, prawda? Jakie są Twoje marzenia podróżnicze? Gdzie chciałabyś polecieć? Co zobaczyć?
– Agata Herbut
Makijaż
- Makijaże: podsumowanie 2018!
- Chanel kolekcja wiosna/lato 2019.
- Wiosenne nowości Sisley.
- Kolekcja Libre 2018: Maximalisme de Chanel.