Do cyklu z podkładami przygotowywałam się już od jakiegoś czasu. Chciałam zebrać dla Was kilka fluidów, które niedawno miały swoją premierę i nie ma o nich zbyt wielu informacji w sieci. Są tutaj mega perełki, a także dobre, fajne produkty, które być może sprawdzą się przy Twojej cerze i wymaganiach. Mam nadzieję, że posty będą przydatne, a jeśli masz jakiekolwiek pytania odnośnie konkretnego podkładu – daj znać w komentarzu!
Info
Dior Forever Skin Glow Foundation to najnowsza propozycja marki Dior, klasyczny i uwielbiany Dior Forever zyskał nową, bardziej świetlistą odsłonę. Podkład to obietnica długotrwałego, promiennego blasku trwającego przez cały dzień. Cera ma być nieskazitelna i gładka, a pory zwężone od rana do wieczora. Płynna formuła nie tylko natychmiastowo upiększa skórę, ale również wpływa na polepszenie jej kondycji dzień po dniu, dzięki starannie wyselekcjonowanym składnikom pielęgnacyjnym.
Co w środku? Silnie nawilżający ekstrakt z bratka, który pomaga chronić skórę przed wysuszeniem.
Ochronny ekstrakt z dzikiej róży, który od lat jest głównym składnikiem Dior Forever, pomaga chronić jakość skóry przed zewnętrznymi czynnikami i zmniejszyć rozszerzone pory. Z każdą kolejną aplikacją, pory wydają się bardziej zwężone, a skóra jest bardziej oczyszczona. Na dokładkę
pigmenty upiększające dopasowują się do kolorytu skóry, nadając jej zmysłowego piękna, a makijaż cery jest niewyczuwalny i niezwykle naturalny.
Krycie + wykończenie
Dior Forever Skin Glow zapewnia skórze promienne wykończenie, z lekką poświatą – mam nadzieję, że widać to na zdjęciach poniżej. Jeśli poszukujesz podkładu oferującego taki właśnie efekt, będzie dla Ciebie. W sytuacji, gdy bliżej jest Ci do matów – wypróbuj klasyczną wersję, która oferuje dobre krycie, lekkość i mat. W kwestii poziomu krycia, jestem zaskoczona spodziewałam się, że będzie ultra lekkie, a jest naprawdę ok. Kryje niedoskonałości, zaczerwieniania, blizny itp.
Obietnica + dla jakiej skóry?
Obietnica to rozświetlona skóra z pięknie wyrównanym kolorytem. I tak właśnie się dzieje. Przetestowałam Dior Forever Skin Glow w różnych warunkach atmosferycznych (nie w lecie) i bardzo dobrze się sprawdził. Myślę, że jest jednym z moich ulubionych, ale do pełnego szczęścia będę potrzebowała dwóch odcieni. W kwestii cery mam wrażenie, że dobrze będzie się komponował ze skórą suchą, mieszaną, ale nie jestem pewna jak będzie z trwałością w przypadku tłustej.
Odcienie + opakowanie
W chwili obecnej dostępnych jest 22 odcieni online. Kolor, który widzicie na zdjęciach to 1N i od razu przyznaję, że wczesną wiosną, a także zimą powinnam mieć jednak odcień 0N. Niemniej jednak mogłam go odrobinę rozjaśnić i bez problemu aplikować na skórę. Opakowanie to klasyczny flakon Dior – prosty, minimalistyczny, bardzo elegancki.
Cena
Cena Dior Forever Skin Glow Foundation SPF 35 w sklepie internetowym, w cenie regularnej to 225 zł za pojemność 30 ml.
Podsumowanie
Bardzo mi się podoba! Jest trwały, lekki, świetlisty i wydajny. Dodatkowo ma filtr 35 więc pomaga w ochronie naszej skóry przed promieniowaniem UV. Przyznaję się szczerze, że mam słabość do podkładów marki Dior – są naprawdę dobrej jakości i warto zwrócić na nie uwagę. Myślę, że dobrym pomysłem będzie sprawdzenie odcieni na żywo, mój 1N jest odrobinę za ciemny, a to właśnie taki odcień brałabym “w ciemno”.
Sprawdź poprzednie wpisy o podkładach:
Guerlain, L’Essentiel
Laura Mercier, Flawless Lumière Radiance Perfecting Foundation
Clinique, Even Better Refresh