Czy istnieje makijaż, który jest w zgodzie naturą? A najlepiej taki, którego mogą używać dziewczyny z cerami problematycznymi, uczuleniami jak i te, które chcą po prostu wybrać naturalne produkty?
Idealny koncept łączący dbanie o siebie, ekologię oraz cruelty free możesz
odnaleźć w mineralnych kosmetykach do makijażu Annabelle Minerals. Znam je od wielu lat, przetestowałam na wiele sposób, a ponieważ ostatnio zauważyłam duże zainteresowanie minerałami – opowiem o nich więcej!
Największym zaskoczeniem w makijażu mineralnym od zawsze są podkłady sypkie. Za każdym razem, gdy o nich opowiadałam albo pokazywałam, dziewczyny nie mogły uwierzyć, że coś takiego istnieje.
Podkłady mineralne (4g, 39,90zł), które są sercem marki mają
aż dwadzieścia dwa odcienie! Dzięki składowi ograniczonemu do minimum
(dwutlenek tytanu, tlenek cynku, mika, tlenki żelaza), są bardzo delikatne i
sprzyjają cerom wrażliwym atopowym (również po zabiegach), nie podrażniają,
wysoko kryjące, odpowiednie dla wegan oraz wegetarian.
Ponadto zawierają filtr przeciwsłoneczny oraz aktywnie
pielęgnują skórę: wspomagają procesy regeneracji, normalizują wydzielanie
sebum, działają antybakteryjnie i ochronnie. Nie tylko upiększają, ale działają
także pielęgnacyjnie. Odcień, który jest moim ulubionym to Golden Fair i w moim odczuciu pasuje większości dziewczyn z jasną karnacją.
Pytaniem numer dwa jest aplikacja. Jak nałożyć na twarz coś, co jest sypkie i ma stać się podkładem?
Aplikacja jest bardzo prosta, a w ofercie
marki dostępne pędzle, które świetnie sprawdzają się w swojej roli. Nabieramy
na pędzelek trochę proszku i kolistymi ruchami omiatamy skórę. Ty decydujesz
jak dużo produktu nałożysz i jakiego efektu potrzebujesz. Aplikacja warstwowa
to naprawdę świetne rozwiązanie. Krycie może być na lekkim poziomie, ale również w razie potrzeby na bardzo wysokim!
Większość kosmetyków Annabelle Minerals zawiera jedynie cztery składniki.
Rozświetlająca mika, matujący, antybakteryjny i antyseptyczny tlenek cynku,
dwutlenek tytanu odpowiedzialny za ochronę UVA/UVB na poziomie SPF15 oraz
koloryzujące tlenki żelaza. Marka w swojej ofercie posiada podkłady mineralne,
pudry, róże, cienie, cienie glinkowe, korektory, akcesoria, a także olejki
pielęgnacyjne.
Czym aplikować minerały? Idealny pędzel to taki o zbitym włosiu, dzięki czemu
mineralny proszek wówczas będzie dobrze się nabierał. W ofercie AM znajdziesz mnóstwo propozycji.
Dla kogo są przeznaczone kosmetyki mineralne? Prawidłowa odpowiedź brzmi: dla wszystkich.
Szczególnie jednak docenią je osoby o cerze wrażliwej, alergicznej, atopowej,
problematycznej, weganki, kobiety świadome i poszukujące dobrych formuł
oraz minimum składników.
Annabelle Minerals mają kilka zalet, a najważniejszą z nich jest skład. To on
powoduje, że marka jest bardzo ceniona wśród osób borykających się z
problemami skórnymi.
Wiem, że wiele dziewczyn ma problem z sypką formułą, ale jest na to sposób.
Za pomocą odrobiny hydrolatu, możemy zmienić konsystencję kosmetyku na
płynną i nałożyć ją tak, jak klasyczny podkład: pędzlem lub bezlateksową gąbką
do makijażu.
Oprócz składu jest jeszcze działanie pielęgnacyjne i lecznicze. Zawartość tlenku
cynku wpływa na poprawę jakości cery: reguluje wydzielanie sebum, zwęża
pory, pomaga w leczeniu wyprysków, pozwala skórze oddychać. To bardzo
ważna informacja dla osób posiadających cerę tłustą, mieszaną, z wypryskami,
trądzikiem. Mineralne formuły nie podrażniają i nie uczulają!
Nowością w ofercie Annabelle Minerals są rozświetlacze dostępne w odcieniu Royal Glow (ciepły, złocisty) oraz Diamond Glow (jasny, beżowy). Pięknie stapiają się ze skórą i są wielofunkcyjne – ja używam ich także jako cienie do powiek (na całą powiekę lub w kącikach) czy punktowo np. pod łukiem brwiowym, na łuk Kupidyna. Używałam ich ostatnio na sesjach zdjęciowych oraz w swoich codziennych makijażach i naprawdę są wyjątkowe, trwałe i jednocześnie mogą być subtelne, a także mocno błyszczące.
Mieszkanki Warszawy mają szczęście bo marka ma swój salon stacjonarny
mieszczący się przy Mokotowskiej 42/44. Warto do niego zajrzeć, aby skorzystać
na przykład z bezpłatnej konsultacji i sprawdzić czy polubisz się z minerałami.
Próbki do przetestowania oraz kosmetyki możesz także zamówić online na
stronie annabelle.pl
Jeśli masz jakiekolwiek pytania o minerały – daj znać w komentarzu, chętnie odpowiem!