Agata
Manosa

Must Have: wrzesień ’19.

2019-09-04 - Agata Herbut

Nie wypowiem tego słowa jeszcze przez jakiś czas. Wiecie, tego na j. Co prawda już większość czuje ją w powietrzu, ale uznajmy, że trochę postradali zmysły. Jeszcze mamy lato! Wrześniowy must have będzie zatem kontynuacją wakacji. Przygotowałam trochę inspiracji i wyszperałam perełki. Zobaczcie same!

1. Into Your Dreams, Bio Brokat


Tak, tak dobrze czytacie! Moja ulubiona, brokatowa marka wypuściła na rynek biodegrodawalny brokat. Nareszcie możesz zsypać się brokatem nie martwiąc się o zanieczyszczenie środowiska!

2. Resibo, Świeca Miłość


Wegańska świeca sojowa z drewnianym knotem, który sprawia, że jej płomień jest wyjątkowy. Zapach to połączenie słodyczy dojrzewającej w południowym słońcu pomarańczy, nuty pikanterii i niepowtarzalności dodawanej przez cynamon oraz upajającego aromatu drzewka różanego.

3. &other stories, sukienka


Przepiękna, całoroczna sukienka w kwiatowy print. Jedna z moich ulubionych marek!

4. Fenty Beauty, Pro Filt’r Hydrating Longwear Foundation


Nareszcie! Nawilżająca wersja świetnego podkładu Fenty Beauty by Rihanna. Zapewnia krycie od średniego do pełnego jednocześnie długo nawilżając skórę oraz nadając jej naturalny efekt wykończenia.

Podkład Pro Filt’r Hydrating Longwear Foundation posiada w składzie olej z pestek winogron oraz hialuronian sodu po to aby zapewnić skórze długotrwałe nawilżenie. Wróżę mu ogromny sukces!



5. h&m, szklanka



Jedno z moich ukochanych połączeń: szkło i złoto. Przepiękna, prosta, ale mega efektowna szklanka z której piłabym wszystko, a w szczególności białe wino 🙂

6. rett frem, kolczyki Cepliki


“Tym razem przenosimy się w odległe czasy, kiedy ludzie wierzyli w Świętowita, a rusałki zabijały łaskotaniem. Będziemy biegać boso po łące z jabłkami w wiklinowym koszyku. Poczujemy zapach mięty, ciepło słońca na twarzy i smak podpłomyków.
Kolekcja Dziewanna jest wynikiem fascynacji kulturą Słowian. Odwołuje się zarówno do biżuterii ludowej, jak i stylu życia naszych przodków, przekuwając to co najpiękniejsze na język współczesny. Minimalistyczne srebrne i złocone formy w swojej subtelności zdobią bez przerysowania. Kolekcja zwieńczona została odwołaniami do języka staropolskiego.”
Duże kolczyki koła, wyglądają cudownie! To mój zdecydowany must have! Ah, ceplik w języku staropolskim oznacza warkocz.

7. Pandora, łańcuszek


Oficjalnie zakochałam się w nim! Wow! Uwielbiam takie klimaty, ten łańcuszek z Pandory jest naprawdę piękny. Ma długość 45 cm i będzie świetnie wyglądał w połączeniu z czymś jeszcze na szyi, czymś znacznie delikatniejszym.

8. Kilian, Le Rouge Parfum – Heaven

Najpiękniej opakowana pomadka ostatnich lat! Pierwsza linia kosmetyków kolorowych sygnowana przez markę KILIAN, to swego rodzaju garderoba, w której odnajdziemy ikoniczne odcieni czerwienie dostępne w wersjach z matowym oraz satynowym wykończeniem, które mają również przepyszną woń perfum Kilian.

9. Sisley, Blur Expert Puder


Moja ukochana, francuska marka stworzyła kolejny świetny produkt! Blur Expert jest upiększającym pudrem wygładzającym, który wyjątkowo rozświetla i udoskonala cerę dzięki składnikom o nadzwyczaj wysokiej skuteczności: – „Light matte HD complex” daje efekt ultra-świetlistego matu. Wzbogacony o nieskazitelnie czystą mikę oraz niezwykle wygładzający, zaawansowany technologicznie puder zapewnia rozproszenie światła, aby uzyskać naturalny efekt idealnej cery. – innowacyjne, aktywne składniki pomagają zachować nieskazitelny makijaż w każdych warunkach: optymalnie trwały, świetnie się wtapia, odpowiedni dla każdego koloru skóry Aksamitnie miękka i wyjątkowo lekka konsystencja otula cerę woalem dla uzyskania efektu drugiej skóry o naturalnym wykończeniu. Nie pozostawia pudrowej warstwy. Uniwersalny kolor jest odpowiedni dla wszystkich odcieni skóry.

11. Byredo, Sundazed



Kolejne zapachowe marzenie. Czuję je w wyobraźni, wiem czym mogą się dla mnie stać. Cytryna, pomarańcza, neroli, jaśmin, piżmo… już je uwielbiam.

11. Chanel, Le Vernis


We wrześniu wybieram śliczny odcień 491 Rose Confidentiel, który jest tak naprawdę kolorystycznym mostem pomiędzy latem, a tym na j czego nie chcę napisać. Głęboki, jedyny w swoim rodzaju!

Spodobało Ci się coś z mojej listy must have?