Agata
Manosa

Czym oczyszczać twarz? 6 kosmetyków, których aktualnie używam!

2020-04-14 - Agata Herbut

Oczyszczanie to podstawa zdrowej skóry. Tego stwierdzenia nie możemy kwestionować, doskonale o tym wiecie. Tylko dobrze oczyszczona skóra jest w stanie przyjąć kolejne kroki pielęgnacji czyli serum, krem, krem pod oczy. Mówiąc prościej: nawet krem za 1000 zł nie zmieni stanu Twojej cery jeśli będzie niedosatecznie oczyszczona. Czego aktualnie używam jako pierwszego kroku pielęgnacyjnego?


Oto moja lista:

Chanel, L’Huile


Bardzo delikatny i przyjemny w użyciu olejek, który skutecznie usuwa makijaż, nawet trwałe i wodoodporne formuły, zachowując przy tym równowagę skóry (nie stosuję go do demakijażu oczu). W kontakcie z wodą olejek zmienia się w piankę, wystarczy jedno/dwa naciśnięcia pompki, aby pozbyć się resztek makijażu z całej twarzy.

W składzie znajdziesz niebieska mikroalgę, która chroni komórki przed mikrourazami ( powodowane przez substancje zanieczyszczające środowisko) oraz ekstrakt z morskiego solirodu oddziałujący na skórę nawilżająco i wzmacniająco. Bardzo go lubię, to już moje drugie opakowanie. Po aplikacji, delikatnym masażu i zmyciu wodą – skóra jest w bardzo dobrej kondycji. Cena 176 zł/ 150 ml.




SVR, Sensifine Baume Demaquillant


Używam tego produktu od niedawna, ale już widzę w nim duży potencjał. Szczególnie polecam go tym z Was, które mają wrażliwe lub bardzo wrażliwe skóry, skłonne do atopii czy reaktywności. Specyfik przypominający wazelinę po zetknięciu z wodą zamienia się w przyjemną emulsję.
Minimalistyczna formuła zawiera jedynie 9 składników zapewniających delikatne, ale skuteczne oczyszczenie skóry. Dobrze rozprowadza się na skórze, rozpuszcza makijaż wodoodporny i dogłębnie oczyszcza. Po spłukaniu wodą na skórze pozostaje ochronny, nietłusty film, który zapewnia skórze odpowiednie nawilżenie. Bardzo go lubię! Cena ok.50 zł/ 100 ml.



Sensum Mare, Algopure żel do mycia twarzy


Polska marka wprowadziła do swojej oferty dwie nowości, jedną z nich jest właśnie delikatny żel do mycia twarzy z kompleksem 5 alg morskich i wodą z lodowca norweskiego. Bardzo delikatny produkt, który skutecznie oczyszcza skórę twarzy. Usuwa nadmiar sebum oraz zanieczyszczenia, zmywa resztki makijażu, pozostawia skórę oczyszczoną i dobrze przygotowaną do kolejnych kroków pielęgnacyjnych. Formuła żelu działa na skórę łagodząco i kojąco, nie powodując efektu ściągnięcia. W przypadku makijażu wodoodpornego warto wcześniej rozpuścić go olejkiem, a następnie użyć żelu. Cena 49 zł/ 150 ml.

Sisley, Radiance Foaming Cream


Najnowsza pianka do demakijażu i oczyszczania twarzy od francuskiej marki Sisley. Puszysty kosmetyk łączy w sobie skuteczność produktu do demakijażu i działanie pielęgnacyjne. Podczas aplikacji na skórę delikatna i gładka, pieniąca się konsystencja zamienia się w przyjemny i lekki krem. Świetnie radzi sobie z demakijażem, jest bardzo przyjemna w codziennym użytkowaniu, a także wydajna. W składzie znajdziesz między innymi
ekstrakt z piwonii nadający skórze miękkość i poczucie komfortu,
ekstrakt z grejpfruta wygładzający strukturę skóry oraz ekstrakt z Ginko biloba pomagający zachować promienny wygląd. Cena 425 zł/ 125 ml.




Dermaquest, C Infusion Cleanser


C Infusion Cleanser to pierwszy produkt amerykańskiej marki Dermaquest, którego używałam.
Podczas aplikacji jego żelowa forma zmienia się w piankę, która dokładnie usuwa wszystkie zanieczyszczenia i pozostawia skórę odświeżoną. Kosmetyk wzmacnia procesy naprawcze skóry, zwłaszcza po ekspozycji na słońce oraz po inwazyjnych zabiegach estetycznych. W formule zastosowano czystą lipofilową witaminę C [1%], kwas alfa-liponowy [1%] i prowitaminę B5 [5%], aby przeciwdziałać oznakom starzenia się skóry, uszczelniać naczynia krwionośne i działać łagodząco.
Polecany jest szczególnie osobom ze skórą wrażliwą, suchą, naczynkową i skłonną do rumienia. Można używać do demakijażu oczu, ale ja nie próbowałam tego robić ponieważ makijaż oczu zmywam zawsze dwufazowym płynem. Cena 160 zł/ 177 ml.



ALPHA-H, Balancing Cleanser


Ten kosmetyk już właściwie jest na wykończeniu, pozostało mi go może na 5 aplikacji.
Nawilżający i nie pieniący się kremowy cleanser, który jest idealny dla skóry normalnej, suchej i wrażliwej.
Jego formuła 3-w-1 usuwa pozostałości makijażu, tonuje i balansuje naturalny poziom pH skóry. Zawartość aloesu i witaminy E neutralizuje działanie wolnych rodników i pozostawia skórę idealnie oczyszczoną, miękką i wygładzoną bez uczucia ściągnięcia i suchości. Moje opakowanie jest z pompką, ale z tego, co widziałam na stronie polskiej Sephory jest w nowej szacie graficznej. Cena 119 zł/ 185 ml.

Wszystkie z wymienionych przeze mnie kosmetyków bardzo dobrze sprawdziły się w przypadku skóry normalnej, suchej i wrażliwej.
Oczywiście wcześniej używałam wielu innych produktów do oczyszczania skóry, w tym poście pokazuję te, które aktualnie mam w swojej łazience i po które sięgam z przyjemnością. Jestem bardzo ciekawa Twoich aktualnie ulubionych produktów do oczyszczania skóry?