Chłodniejsze poranki, krótkie dni i mało słońca. Przesuszona i bardziej wymagająca skóra – to właśnie jesień. Mam jednak receptę na poprawę nastroju: ulubieńców kosmetycznych! Moja ukochana pora roku jeśli chodzi o pielęgnację właśnie trwa – gęste, bogate kremy do twarzy, mocne nawilżanie, a przede wszystkim rozpieszczanie siebie! Czego najchętniej używałam w październiku? Czym robiłam makijaż? Czytaj dalej!
1. Ministerstwo Dobrego Mydła, Chałwa
…czyli pasta peelingująco – oczyszczająca o przepysznym, waniliowym zapachu. Formuła otwiera pory dokładnie i łagodnie, usuwając zanieczyszczenia oraz resztki makijażu. Świetnie wygładza, nie przesusza i pozostawia na skórze lekki, ochronny film. Możesz stosować chałwę również na przesuszone i szorstkie dłonie, a także skórki dookoła paznokci. Pokochałam!
2. CannabiGold, Balsam nawilżający
Jesienią skóra potrzebuje więcej miłości, prawda? Ten balsam polskiej marki intensywnie nawilży i ukoi skórę suchą i wrażliwą, także ze skłonnością do atopii. Formuła kosmetyku wzbogacona została o 50 mg czystego CBD, czyli naturalnego kannabinoidu występującego w konopiach włóknistych. W składzie znajdziesz także panthenol, masło shea, ekstrakt z nasion peruwiańskiej rośliny Tara oraz kompleks olei: ryżowy, kokosowy, konopny i ze słodkich migdałów. Skóra po aplikacji staje się aksamitnie miękka, elastyczna i zregenerowana. Lekka konsystencja, dzięki czemu produkt wchłania się błyskawicznie i nie pozostawia tłustego filmu, odpowiedni do codziennej pielęgnacji.
3. Yonelle, płatki pod oczy Fortefussion
Jestem nimi bardzo pozytywnie zaskoczona! Działają błyskawicznie, redukując widoczne w okolicach oczu objawy zmęczenia i stresu. W ciągu 15 minut spektakularnie odświeżają skórę, nasycając ją wilgocią. W opakowaniu jest naprawdę dużo płynu, ja dokładam go aż trzy razy na płatki, a moja skóra wypiła wszystko! Płatki zmniejszają „worki” pod oczami, będące następstwem np. braku snu czy palenia papierosów, rozjaśniają niezdrowy koloryt skóry, a także odświeżają spojrzenie.
4. Basic Lab, Kuracja Przeciwzmarszczkowa z Witaminą C
Niebieski flakon skrywa serum przeciwzmarszczkowe z czystą formą witaminy C – Ascorbic Acid w stężeniu 15%, która wyrównuje koloryt skóry oraz niweluje drobne przebarwienia. Ponadto serum zawiera 0,5% kwas ferulowy, który nie tylko stabilizuje witaminy C i E, ale także znacząco zwiększa ich moc. Dodatkowo 1% witaminą E zapewniającą ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Bardzo przyjemny, lekki produkt (o dość specyficznym zapachu, ale to dzięki składnikom), który dobrze nawilża i rozświetla skórę. Must have na jesień!
5. fridge by yde, tint & kiss
Wspaniały produkt! Tint & kiss przeznaczony jest do makijażu ust oraz policzków, mój odcień to 6 Milky red. Produkt wzmacnia i barwi delikatną skórę warg dając efekt zdrowych, soczystych ust. Intensywność barwy możesz budować samodzielnie – każda kolejna warstwa produktu wzmacnia poziom krycia i moc koloru. Ja aplikuję na policzki pędzlem, a na usta opuszkami palców. Jest trwały, dostępny w kilku odcieniach i bardzo wydajny.
6. Isa Dora, cień do powiek
Uwielbiam takie kolory cieni do powiek! Single Power Eyeshadow, 05 Pink Sand to cień z jesiennej kolekcji makijażu marki Isa Dora. Perłowy, świetnie stapia się ze skórą i najchętniej używam go solo dodając jedynie tusz do rzęs. Doskonale sprawdzi się w codziennym, delikatnym makijażu.
7. Laura Mercier, balsam do ust
Lekki, mocno nawilżający balsam do ust odżywia i chroni usta przygotowując je do nałożenia pomadki. Bardzo go lubię, radzi sobie bardzo dobrze ze spierzchnięciami i przesuszeniami.
8. La Mer, The Radiant SkinTint SPF30
Połączenie makijażu i pielęgnacji to właśnie The Radiant SkinTint SPF30 marki La Mer. Zapewnia blask i bardziej równomierny, zdrowy wygląd Twojej skóry, świetnie się z nią stapia (ja mam odcień Light). Drobne linie i zmarszczki są wypełnione, a filtr przeciwsłoneczny SPF 30 oraz antyoksydanty chronią skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych (takich jak zanieczyszczenie powietrza), które mogą przyspieszać starzenie skóry.
Jestem bardzo ciekawa, jakie kosmetyki trafiły na Twoją listę ulubieńców w ostatnim miesiącu. Koniecznie daj znać!