– Od razu poczułam więź z Chanel N°5, który bardziej niż zapachem, jest dziełem sztuki. To coś, o czym zawsze marzyłam. Marion Cotillard, najnowsza twarz zapachu Chanel N°5 po raz pierwszy została oficjalną ambasadorką paryskiego domu mody. Legendarne perfumy otwierają kolejny rozdział w swojej 99-letniej historii w towarzystwie nowej ambasadorki.
– To historia miłosna. Czułam, że kobieta, którą gram, jest wypełniona radością, jest wolna – mówi Marion. Choreografia, która ukazuje miłosny taniec partnerem Marion jest Jérémie Bélingard, były tancerz Opery Paryskiej. Podkład muzyczny to jedna z piosenek Lorde w wykonaniu Marion. A złota suknia? Została udoskonalona przez Virginie Viard – jest to wersja sukienki, którą nosiła sama Coco Chanel!
Najnowsza kampania Chanel jest hołdem dla prawie stuletniej historii zapachu N°5. Chanel pokazuje piękno jako nierozerwalne połączenie radości i równości. Kobieta i mężczyzna wspólnie prowadzą się i wspierają, uwodzą w pięknym tańcu. A zapach? Jego mocą jest silna kobieta, która dąży do spełniania swoich marzeń.