Agata
Manosa

Moje ulubione i najlepsze peelingi do ciała…

2021-02-15 - Agata Herbut

Odnalezienie najlepszych peelingów do ciała zajęło mi sporo czasu. Przez wiele lat przetestowałam ich mnóstwo, a w związku z tym, że uwielbiam scruby to moje poszukiwania były całkiem przyjemne! Peelingować się mogłabym codziennie, ale wiem, że to nie jest zdrowe dla mojej skóry. Najbardziej lubię scruby, które oczyszczają w odczuwalny sposób (średniej wielkości drobinki) i jednocześnie nawilżają skórę, ale nie zawierają zbyt dużej ilości olejków. Moim koszmarem natomiast są produkty, które pozostawiają na ciele grubą warstwę olejowej mazi, brrr. Sorayka tego nie robi!

Marka Soraya ma w swojej ofercie sześć różnych scrubów do ciała. Cztery znajdują się w linii Healthy Body Diet i dostępne są w sieci Hebe, dwa natomiast w linii Plante i można je kupić w Rosssmann. Są niemalże indentyczne pod względem działania i konsystencji, różnią się kompozycją zapachową i dodatkami w składzie. Który lubię najbardziej?

Z linii Healthy Body Diet wybieram najchętniej Ujędrniający scrub do ciała z łupinkami orzecha i olejem kokosowym, a z linii Plante ten z wyciągiem z owsa. Produkty mają bardzo dobre składy, delikatnie pachną i świetnie oczyszczają skórę. Zawierają oleje, ale nie pozostawiają tłustej warstwy na skórze, ja osobiście takiej nie znoszę bo po prysznicu czy kąpieli szybko nakładam ubranie. Dla mnie oprócz działania, bardzo ważne są zapachy – każdy z sześciu peelingów ma delikatny aromat. Fanki orzeźwienia na pewno polubią Healthy Diet z olejem krokoszowym, a miłośniczki kontrolowanej słodyczy wersję z olejem z czarnej porzeczki albo Plante z wyciągiem z owsa.

W obydwu liniach, oprócz scrubów do ciała znajdziesz także masła lub balsamy. Mnóstwo składników pochodzenia naturalnego, wegańskie i bardzo przyjemne, rozpływające się na skórze, nawilżające formuły. W połączeniu z peelingami tworzą kompletny rytuał pielęgnacyjny, skierowany do osób w każdym wieku. Skóra staje się odżywiona, wygładzona, nawilżona, a przy regularnym stosowaniu ujędrniona.

To nie wszystko! Skoro jesteśmy już przy polskiej marce Soraya to muszę wspomnieć o różanej linii Rosarium. Przeznaczona jest do pielęgnacji dojrzałego piękna i zawiera aż 95% naturalnych formuł opartych na róży stulistnej. Jej ekstrakt ma działanie prebiotyczne, odmładzające i ujędrniające. W linii Rosarium produkty do pielęgnacji twarzy, a także ciała. Co więcej, zgodnie z filozofią less waste, opakowania są przyjazne środowisku – kremy zostały zamknięte w słoiczkach ze szkła oraz kartonowych pudełkach z recyklingu. Różany ogród czeka na Ciebie!

Nie napisałam najważniejszego, peelingi kosztują ok. 22 zł w cenach regularnych – biorąc pod uwagę ich jakość oraz wydajność, cena jest bardzo przyjazna. Jeśli uda Ci się przetestować je, daj znać jak się sprawdziły!